Zdjęcia z poprawin Julity i Mikołaja to moje pierwsze kroki postawione w stronę robienia zdjęć na takowych uroczystościach. Czy zrobię kolejne kroki w te stronę? Tak, jeśli nadarzy się tylko okazja biorę aparat i ruszam. W szczególności jeśli atmosfera będzie tak wspaniała jak na tych poprawinach. :)
Dość gadania - czas na zdjęcia.
Aha jeszcze jedno: z racji tego, że zdjęć jest naprawdę dużo, dodam tylko małą część.
Dziękuję za możliwość udostępnienia tych zdjęć.
Dużo szczęścia, które patrząc na Was macie i mieć będziecie na pewno. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz